Pierwsze mumie sprowadzane z Egiptu nie były traktowane jak eksponaty muzealne czy też przedmiot naukowych badań, ale aż do połowy XIX wieku miały wiele praktycznych zastosowań. Amerykański przemysłowiec z Maine, Augustus Stanford, z powodzeniem przerabiał bandaże na papier. Mark Twain opisywał też, że mumie miały swój udział w rozwoju transportu kolejowego… jako opał lokomotyw. Sproszkowane ciała starożytnych Egipcjan były uznanym w świecie medykamentem, a także pigmentem do farb (kolor brąz mumiowy), stosowanym przez wielkich europejskich malarzy. Publiczne rozwijanie mumii było swoistym przedstawieniem, często odbywało się w zaciszu domu zamożnej rodziny i stanowiło urozmaicenie spotkania towarzyskiego.
W tym samym czasie, już w drugiej połowie XVIII wieku, przeprowadzono pierwsze naukowe rozwinięcia mumii. Jednak dopiero lata dwudzieste XIX wieku stały się złotym okresem pionierskich badań nad mumiami. Wówczas zaczęto interesować się zróżnicowaniem sposobu mumifikacji (np. badania Granville’a, Osborna i Pettigrew). Niestety najbardziej cenne mumie królewskie, odkryte pod koniec XIX wieku w Deir el-Bahari, nie były przedmiotem wnikliwych studiów i analiz. W 1886 roku Gaston Maspero rozwinął kilka mumii królewskich, w tym mumię słynnego Ramzesa II, w rekordowym czasie 15 minut. Jego towarzysz i następca, sir Grafton Elliot Smith, znany anatom i antropolog, zasłynął z innego rekordu. Ten pracowity badacz rozbandażował w czasie swojej pracy naukowej 30 000 mumii!
Badacze najbardziej pragnęli dowiedzieć się, co mumia ma w środku, przede wszystkim, czy posiada biżuterię i amulety. Później zaczęli interesować się, jak i za pomocą jakich substancji konserwowali zmarłych starożytni Egipcjanie, a wreszcie: kim byli i jak żyli oraz co mogło być przyczyną ich śmierci. Odpowiedź na to ostatnie pytanie stała się możliwa dzięki technice.
W diagnostyce żywych pacjentów, jak i tych sprzed tysięcy lat, ważnym wynalazkiem okazał się aparat W. Roentgena (1895), który dzięki zagadkowemu promieniowaniu X dawał możliwość zajrzenia w głąb ciała bez konieczności cięcia pacjenta. Już cztery miesiące później wykonano we Frankfurcie pierwsze zdjęcie RTG mumii kota. Jako że czas ekspozycji wynosił wtedy nawet kilkadziesiąt minut, mumie okazały się o wiele wdzięczniejszymi pacjentami od innych. Obecnie promieniowanie X poza aparatami RTG wykorzystywane jest w najnowocześniejszych spiralnych tomografach komputerowych, dzięki którym nie ma konieczności rozwijania cennych eksponatów muzealnych, jakimi niewątpliwie są mumie egipskie (ze 182 przebadanych mumii rozwinięto tylko 6,3%).
Badania mumii stanowią współcześnie ważny aspekt badań parazytologicznych i epidemiologicznych, opierają się na wielu dziedzinach nauki, takich jak antropologia, medycyna, radiologia, chemia, biochemia, immunologia, genetyka, a nawet kryminalistyka.